W styczniu nie było u mnie Świnki Peppy?
Już jest;)
Tym razem zadaniem było pokazać, jak Peppa dmucha świeczkę na torcie...
Proszę zwrócić uwagę na wydęte policzki i cieniutkie usteczka tej papierowej solenizantki...
Myślę, że z Peppą jestem już oswojona ;)
Uśmiałam się, kartka jest bardzo pocieszna :) fajny pomysł i świetne wykonanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Świetne! Ale to tyle na razie, bo jest tu na co popatrzeć - "idę" się rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zaproszenie!
OdpowiedzUsuńcudne, idealne dla mojej peppofanki ;)
OdpowiedzUsuń